Aromaterapia była znana już w starożytności. Choć kojarzy się ona głównie z cywilizacjami Dalekiego i Bliskiego Wschodu, to korzystali z niej także dawni Egipcjanie, Rzymianie czy Grecy. W ówczesnej medycynie dominowało objawiające się w różnych formach ziołolecznictwo – z roślin wytwarzano m.in. wonne olejki, których wdychanie miało leczyć różnorodne dolegliwości. Olejki eteryczne były stosowane także przez kapłanów w ich religijnych rytuałach. Sztuka aromaterapii przetrwała do dziś i choć nie zastąpi ona współczesnej medycyny, to z pewnością jest doskonałym jej uzupełnieniem. Co warto wiedzieć o tej naturalnej metodzie leczenia?
Olejki eteryczne - jak i na co stosować? Podnoszenie odporności wybranymi olejkami
Aromaterapia jest jednym z najprostszych i bodaj najprzyjemniejszych sposobów na wzmocnienie odporności. Zacznijmy od tego, ze zapachy dostają się do naszego organizmu przez nozdrza, skąd w opuszce węchowej (narządzie umieszczonym w kresomózgowiu) zostaje rozpoznana kategoria zapachu
Godnymi polecenia są olejki eteryczne. W cudowny sposób oczyszczają drogi oddechowe, działają rozluźniająco a przy tym udrażniają mikrokapilary naczyń włosowatych. Możemy je stosować na wiele sposobów. Skutecznie olejek eteryczny działa zastosowany na skórę np. w okolicy nadgarstka lub do masażu ciała. Idealnym miejscem do nakładania olejku są również stopy.. Olejki używane w odpowiednich ilościach są bezpieczne dla naszego ciała bowiem całkowicie się metabolizują, poza tym czyste olejki eteryczne nie pozostawiają tłustego filtra.
Ze względu na silne skoncentrowanie różnych zawartych w olejkach eterycznych substancji niektóre z nich powinno się stosować rozcieńczone w niewielkiej ilości nośnika, którym może być np. olej kokosowy, arganowy, jojoba, migdałowy z wiesiołka